Znane też jako: Banchikwang, 반칙왕
Na podstawie: pomysł oryginalny
Gatunek: komedia, sportowy
Reżyseria: Kim Ji Woon
Premiera: 2000
Obsada: Song Kang Ho, Jang Jin Young, Song Young Chang, Jung Woong In, Jang Hang Sun, Park Sang Myun, Kim Soo Ro
.
Wraz z „The Foul King” mam już obejrzane wszystkie na ten moment długometrażowe filmy Kim Ji Woona, czas świętować! Nie jest to jednak tytuł, o którym pamięta się po tylu latach bez dokładnego przejrzenia filmografii reżysera. W sumie jest to dla mnie zastanawiające… Przeczytałam, że po swoim debiucie dwa lata wcześniej z „The Quiet Family” Kim Ji Woon dopiero tym filmem wzbudził zainteresowanie świata (co już z pewnością potwierdziły później „A Tale of Two Sisters” i „A Bittersweet Life”). Dał on pierwszą główną rolę przyszłej supergwieździe koreańskiego kina, Song Kang Ho i w sumie „The Foul King” najlepiej sobie poradziło ze wszystkich krajowych filmów w koreańskim box office 2000 roku. Skąd więc ten brak jakiegokolwiek impaktu po latach, kiedy „The Foul King” odniosło sukces?
Myślę, że przyczyna tego tkwi w tym, że dopiero teraz koreańskie kino jest naprawdę konkurencyjne w porównaniu do europejskiego czy Hollywoodu z powodu zwiększonego budżetu. „The Foul King” natomiast jest skromnym, tanim filmem z dziwnym humorem, który nie zdobył nie żadnych nagród, bo tak naprawdę nie mam pojęcia, w jaki sposób mógłby trafić w zachodnią widownię. Sama oglądałam go początkowo z minimalnym zainteresowaniem, bawiąc się telefonem, ale z biegiem czasu stwierdziłam, że to nie jest zły film… Kim Ji Woon potrafi z najprostszych rzeczy zrobić coś interesującego, mimo że nie jestem w stanie dokładnie wskazać, w czym tkwi największa zaleta „The Foul King”.
Główny bohater Lim Dae Ho (Song Kang Ho) jest pracownikiem banku z beznadziejnymi wynikami, przez co jego szef będący samcem alfa często dręczy go swoimi headlockami. Życie Dae Ho jest nudne, więc żeby trochę je zmienić, zapisuje się do klubu sportowego, aby zostać profesjonalnym wrestlerem, co zawsze było jego marzeniem. Dae Ho dostaje od trenera postać tytułowego Foul Kinga, króla nieczystych zagrywek. Od tego momentu jego nowe, sportowe alter-ego zaczyna pomagać mu w codziennym życiu, np. przy przeganianiu opryszków nocą lub w zdobywaniu dziewczyny.
„The Foul King” jest specyficzną komedią, ponieważ żadne gagi nie zostają rzucone widzowi w twarz, ale i tak odbiera się ten film jako zabawny. To kwestia sztywności, niezręczności, suchego humoru? Kim Ji Woon zawsze wychodził poza standardy gatunkowe, mieszając je ze sobą do woli, ale nie wiem, jak opisać „The Foul King”. Jako „pocieszny” film? Ostrzegam was przy tym, że scenariusz trochę kuleje, przez co środkowa część filmu dłuży się, ale Song Kang Ho ma w roli Dae Ho wiele uroku osobistego.
„The Foul King” to brak czegokolwiek wyszukanego. Sceny wrestlingu mogą imponować, jednak jako całość film ten jest po prostu zwykłą historią zwykłego kolesia, który próbuje sobie urozmaicić odrobinę życie.
Zdobyte nagrody
2001 Udine Far East Film Festival:
- Audience Award