Znane też jako: Topseuta, 톱스타
Na podstawie: pomysł oryginalny
Gatunek: dramat
Reżyseria: Park Joong Hun
Premiera: 2013
Obsada: Uhm Tae Woong, Kim Min Joon, So Yi Hyun, Lee Jun Hyuk, Kim Soo Ro
.
Ha Jung Woo w zeszłym roku zadebiutował jako reżyser komedią „Fasten Your Seatbelt”, ale nie był jedynym aktorem, który przeszedł na drugą stronę kamery, ponieważ uczynił to również Park Joong Hun, który największą popularnością cieszył się w latach 80. i 90., więc z pewnością to doświadczenie pomogło mu w napisaniu scenariusza. „Top Star” jest filmem aktora o aktorach – wydawałoby się, że nie można było znaleźć lepszego tematu na debiut niż osobiście poznane kulisy biznesu. Nie jest to nic „ambitnego” jak debiuty reżyserskie Goo Hye Sun czy Yoo Ji Tae, więc ryzyko porażki się zmniejsza i rzeczywiście, film otrzymał pozytywne recenzje na Busan International Film Festival, gdzie miał swoją premierę.
„Top Star” to krytyczne spojrzenie na koreański showbiznes skupiające się na jego ciemnych stronach czyli korupcji, układach, przysługach i krótkotrwałej popularności. Uhm Tae Woong gra Tae Shika, który jest aspirującym aktorem, mimo że na co dzień pracuje jako menadżer wielkiego gwiazdora Won Juna, dostosowując się do wszystkich jego zachcianek z gorzkim uśmiechem. Kiedy Won Jun powoduje wypadek po pijanemu, Tae Shik bierze nie siebie winę pod warunkiem, że dostanie rolę w jego dramie. Z dnia na dzień staje się przez to popularny, ale w konkurencyjnym środowisku budzi się w nim skrywana ambicja i pragnie dostać wszystko to, co posiada Won Jun wraz z jego dziewczyną Miną, która jest agentką i producentką.
Ciemne strony filmowych i dramowych kulis to wciąż interesujący temat, nieważne jak bardzo byłby już zużyty. „Top Star” przez to nie jest niczym nowym, jednak dobrze ogląda się ten film. Aktorzy wydają się być idealnie dopasowani – Uhm Tae Woong pokazujący dwie twarze, Kim Min Joon pławiący się w luksusach i So Yi Hyun jako ozdoba ekranu. Ktoś mówi Tae Shikowi w filmie, że nieważne jak bardzo stałby się popularny, wciąż ma „tani” wzrok i w sumie można powiedzieć to także o Uhm Tae Woongu, który nie ma gwiazdorskiej twarzy Kim Min Joona, ale za to nadrabia niesamowitym talentem.
„Top Star” nie jest filmem o zemście menadżera na jego pracodawcy, który traktował go z irytującym pobłażaniem, ponieważ tak naprawdę nie ma komu tu kibicować. Uhm Tae Woong gra anty-bohatera, którego sława zmienia nie do poznania i wypacza, a przez to staje się naprawdę okrutny, próbując ją utrzymać. Trajektoria jego kariery przypomina rolę Lee Joona w „Rough Cut”, choć sam film nie jest aż tak dramatyczny. Tae Shik wznosi się i upada przez siebie samego, jednak końcówka tego filmu jest nawet pozytywna, co nie do końca mi pasowało.
Wychodzi na to, że „Top Star” to po prostu trochę intrygującego mroku dla pogłębienia lśniącej powierzchni, ponieważ sam film wygląda tak samo pięknie jak jego plakaty, jednak to wciąż dobry film komercyjny, choć nie psychodrama. Polecam na nudne wieczory.