Znane też jako: Shooting Stars, Shooting the Star, Byeoreul Ssoda, 별을 쏘다
Na podstawie: pomysł oryginalny
Gatunek: komedia romantyczna
Ilość odcinków: 16 x 70 min.
Premiera: 2002
Obsada: Jeon Do Yeon, Jo In Sung, Park Sang Myun, Lee Seo Jin, Hong Eun Hee, Byun Jung Soo
.
Tworzenie gwiazdy
Han Sora (Jeon Do Yeon) zbliża się już do trzydziestki, ale kompletnie nie ma celu w życiu, olewając od lat naukę, żyjąc na utrzymaniu swojego starszego brata Bada (Park Sang Myun) i marząc jedynie o znalezieniu bogatego męża, dzięki któremu będzie mogła żyć wygodnie. Dlatego liczy, że jej wieloletni chłopak Kim Do Hun (Lee Seo Jin) wreszcie się jej oświadczy, ale nie spodziewa się, że wkrótce zdradzi ją i jej brata, z którym pracuje, okradając ich z pieniędzy i stając się prezesem agencji talentów.
Zanim to się jednak stało, Bada i Do Hun razem opiekowali się wschodzącą aktorką Jung Ye Rin (Hong Eun Hee), do której Bada nawet coś czuł. Pewnego razu kiedy wszyscy razem z Sorą pojechali na festiwal filmowy, licząc, że Ye Rin zdobędzie rolę w filmie, Sora przypadkowo podpala pokój hotelowy, przez co tekst przemowy Ye Rin ulega zniszczeniu. Na szczęście z pomocą przychodzi im boy hotelowy Goo Sung Tae (Jo In Sung) będący wielkim fanem Ye Rin, który zapamiętał wszystkie jej linijki, kiedy ją obserwował. Bada w podzięce obiecuje mu, że pomoże mu, kiedy tylko się do niego odezwie. Sung Tae traci pracę, kiedy na jaw wychodzi, że ma dysleksję i jest niepiśmienny. Przyjeżdża do Seulu i zamieszkuje z Badą i Sorą, z którą wiecznie się sprzeczają.
Po incydencie z Do Hunem Bada idzie się z nim skonfrontować, ale w wyniku sprzeczki Do Hun popycha go, a on przypadkowo rozbija głowę. Świadkiem wydarzenia jest Ye Rin. Do Hun ucieka, obawiając się oskarżenia o próbę morderstwa, ale Ye Rin zaciera po nim ślady, a następnie szantażuje go, żeby przyjął ją do swojej agencji i zrobił z niej gwiazdę. Kiedy Bada jest w szpitalu, na Sorę po raz pierwszy spada obowiązek utrzymania domu. Staje się menadżerką Sung Tae, który ma potencjał zostania aktorem oraz zaczyna go uczyć pisać i czytać. Ich więź się zacieśnia podczas wspólnego pokonywania trudności, kiedy Do Hun i Ye Rin na każdym kroku sabotują jego potencjalną karierę. Sung Tae po udanej roli w filmie z dnia na dzień staje się gwiazdą, ale wszystko to może zaprzepaścić wyjawienie jego związku z dużo starszą Sorą.
Per aspera ad astra i przełom Jo In Sunga
Chciałam zacząć od tego, że wiele starszych dram ma u mnie średniawe oceny z powodu właśnie swojego wieku i niższej jakości produkcji, ale obiektywnie to nieprawda. W końcu w tym przypadku sięga się po te tytuły, które czymś się zapisały w historii… ale najczęściej chodzi po prostu o konkretnych aktorów w głównych rolach. „Shoot for the Stars” jest właśnie jedną z wielu nieoryginalnych starszych dram, które ogląda się tylko i wyłącznie dla obsady. Moja satysfakcja z obejrzenia jej była co prawda nieco wyższa niż mogłam się tego spodziewać, ale Jeon Do Yeon i Jo In Sung to naprawdę wielkie nazwiska i wspaniali aktorzy…
Poza tym „Shoot for the Stars” nie jest aż tak oldskulowym melodramatem jak np. „Age of Innocence” (SBS) lub „Loving You” (KBS) z tego samego roku. Nazwałam ten tytuł komedią romantyczną, mimo że trochę brakuje jej do dzisiejszych standardów tego gatunku, niemniej jest jedną z najprzyjemniejszych dram sprzed dekady, jakie widziałam. Wtedy noona romance chyba nie były tak powszechne, prawda? Han Sora i Goo Sung Tae nie są swoimi pierwszymi miłościami ani ich uczucie nie powoduje jakiegoś naciąganego dramatu czy końcu świata, to po prostu tabloidowy skandal. Co prawda muszę uprzedzić, że druga połowa „Shoot for the Stars” staje się typowym dla tamtych czasów melodramatem, ale przynajmniej nie musiałam go znosić przez całe szesnaście odcinków.
Jak łatwo można się domyśleć, sięgnęłam po tę dramę dla aktorów grających w niej główne role. Byłam ciekawa, co mogło skłonić Jeon Do Yeon do dramowego powrotu między swoimi zazwyczaj ciężkimi filmami i stwierdzam, że tak naprawdę nie ma niczego specjalnego w „Shoot for the Stars”, więc mogło być dla niej zwyczajnym odetchnieniem od dramatów. Jej chemia z Jo In Sungiem idealnie korespondowała z tym, na jakim etapie byli ich bohaterowie – początkowo sprzeczali się jak rodzeństwo albo znajomi noona z dongsaengiem, ale później naturalnie przeszli w romantyczną relację bez żadnego dziwnego wrażenia, jakie mógłby odebrać widz.
Co więcej, Jeon Do Yeon początkowo poniosła tę dramę na swoich barkach dzięki naturalności swojej postaci, ale później „Shoot for the Stars” zdecydowanie należało do Jo In Sunga, który sam rozwinął się w ten sam sposób, co grany przez niego bohater Goo Sung Tae – stał się z dnia na dzień gwiazdą dzięki swojej pierwszej głównej roli w dramie. Musicie chyba przyznać, że granie w noona romance analfabetę i dotrzymywanie kroku Jeon Do Yeon brzmią raczej imponująco w kontekście starych dram? Niestety jeden motyw nie uległ zmianie – kiedyś nie było miłych second leadów, którym kibicowałoby się, ale prawdziwe czarne charaktery, które stawały się oczywiście śmieszne. Wspaniałe aktorstwo Jeon Do Yeon i Jo In Sunga trochę cierpi przez fatalne role Lee Seo Jina i Hong Eun Hee. Aż trudno uwierzyć, jak bardzo się on zmienił w swojej kolejnej dramie „Damo”…
Kolejnym sympatycznym elementem „Shoot for the Stars” jest Park Sang Myun w roli niezastąpionego Bada, ale bądź co bądź fabuła tej dramy nie jest najlepsza, a opening wręcz kiczowaty. Uznam to jednak za retro urok i polecę tę dramę każdemu, kto jest ciekawy początków Jo In Sunga.
Zdobyte nagrody
2002 SBS Drama Awards:
- Top Excellence dla Jeon Do Yeon
- nagroda popularności dla Jo In Sunga
- Top 10 Stars – Jeon Do Yeon
- Top 10 Stars – Jo In Sung
Ocena:
Fabuła – 6/10
Kwestie techniczne – 5/10
Aktorstwo – 8/10
Wartość rozrywki – 8/10
Średnia – 6,75/10
Dzięki wielkie za info ;-)
Bardzo lubię twój blog i czytuję regularnie.
PolubieniePolubienie
niska ocena, według mnie bo ciężko znaleźć dramę w tamtym okresie, co świetnie jest technicznie zrobiona i Jo In Sung przegenialny aktor (w dramie winter zniszczył system) i w tej też spoko zagrał
PolubieniePolubienie
Sam Jo In Sung nie sprawi, że ocena będzie wysoka. Gdyby tylko wymienić aktorów, „Shoot for the Stars” podobałoby mi się o wiele mniej…
PolubieniePolubienie
Przepraszam że polecę z prywatą, ale gdzie można znaleźć do niej angielskie napisy?
PolubieniePolubienie
Ściągnęłam z AsiaTorrents. Mają tam napisy do tego w osobnym pliku pod torrentem z dramą.
PolubieniePolubienie