Znane też jako: Kareui Mat, 카레의 맛
Gatunek: komedia romantyczna, kulinarny
Premiera: 2014
Obsada: Jeon Hye Bin, Hyun Woo, Woo Hyun, Oh Mi Hee, Lee Mae Ri, Jung Won Kyu
.
„The Taste of Curry” jest pierwszym tegorocznym Drama Special KBSu, które miało premierę zaraz na początku stycznia. Nie spieszyłam się specjalnie z obejrzeniem go, ponieważ streszczenie fabuły nie zachęcało tak jak inne produkcje z tej serii, ale przyznaję teraz, że „The Taste of Curry” ma swój urok…
Tę zimową produkcję rozgrzewa curry, danie, które raczej nie jest czymś powszechnym w Korei, choć jest dość popularne. Główna bohaterka Yumi prowadzi restaurację specjalizującą się tylko i wyłącznie w curry, które ma dla niej sentymentalną wartość. Biznes jednak nie idzie, klientom nie smakuje jej kuchnia i jakiś natręt codziennie maże jej obraźliwe bazgroły po szybach restauracji. Jedna pewnego dnia do jej restauracji przychodzi tajemniczy Kyung Pyo, który zarzeka się, że ma amnezję i nie wie, gdzie się podziać. Okazuje się, że jest jeszcze lepszy w robieniu curry niż Yumi, więc wkrótce restauracja staje się miejscem spotkań kilku sąsiadów po poprawkach naniesionych przez niego. Tylko czego on właściwie chce? Po co zjawił się nagle w restauracji Yumi i zamieszał w jej sercu?
Może najpierw zacznę od największych zalet „The Taste of Curry”. Należy do niej niewątpliwie strona techniczna tego Drama Special, gdyż lokalizacja, scenografia i wystrój restauracji są miłe dla oka, takie w indie stylu dzielnicy Hongdae. Zawsze mówię, że te skromne produkcje KBSu jeśli nie oryginalnym scenariuszem, to powinny zachwycać stroną techniczną. Ten tytuł spełnia taki wymóg i przez to jestem dość optymistyczna nastawiona do nadchodzącej adaptacji „Nodame Cantabile”, za którą weźmie się ten sam reżyser.
Pod względem fabularnym jest nieco gorzej. „The Taste of Curry” było dla mnie ogromną niespodzianką, bo tak naprawdę nie spodziewałam się po tej dramie niczego, jednak początkowe świetne wrażenie uleciało pod koniec, kiedy zaserwowano nam birth secret. Naprawdę? Trzeba było tak niszczyć świetnie zapowiadającą się komedię romantyczną z udziałem rzadko docenianych aktorów dla jakiegoś sentymentu z dzieciństwa i wspomnień związanych z curry? Przecież mogło wyjść z „The Taste of Curry” urocze noona romance! Byłam zachwycona Jeon Hye Bin, która dostaje zawsze role second leadów (choć błyszczy w sageukach), ale moje rozczarowanie bierze się z braku rozwinięcia wątku romantycznego.
W sumie rzadko się widzi komedie romantyczne, w których główna bohaterka jest kompetentna, poważna i po prostu normalna, ale niestety „The Taste of Curry” musiało pójść w stronę wielu innych Drama Special – gloryfikacji przeszłości i sentymentów, które akurat tym razem nie przypadły mi do gustu. Ale mogę przynajmniej powiedzieć, że drama była „ładna”.