Paradise Murdered

12Znane też jako: Paradise and the Murder Case, Homicide Case on Paradise, Geukrakdo Sarinsageon, 극락도 살인사건

Na podstawie: pomysł oryginalny

Gatunek: thriller, kryminalny

Reżyseria: Kim Han Min

Premiera: 2007

Obsada: Park Hae Il, Park Sol Mi, Sung Ji Roo, Choi Joo Bong, Park Won Sang, Ahn Nae Sang, Jung Man Shik, Yoo Hye Jung, Park Gil Soo

.

Reżyser Kim Han Min świętował w tym roku swój największy sukces w karierze z „Roaring Currents”, które wspięło się na szczyt koreańskiego box office wszech czasów, ale wcale nie zaczynał jako, poniekąd, specjalista od filmów historycznych. „Paradise Murdered” jest właśnie jego reżyserskim debiutem – thrillerem kryminalnym generującym bardzo rozbieżne opinie, ale przynajmniej na obsadę nie ma co narzekać. Park Hae Il zagrał później ponownie u Kim Han Mina w „War of Arrows”, a Park Sol Mi w „Handphone”.

Czytałam o „Paradise Murdered” w różnych kontekstach, choć po faktycznym obejrzeniu tego filmu osobiście nie zgadzam się z prawie niczym. Wymieniano go jako jedną z przykładowych produkcji inkorporujących elementy horroru, która nie jest przy tym typowym azjatyckim przedstawicielem tego gatunku czyli historyjką o duchach z długimi włosami. Co prawda domniemana istota nadprzyrodzona pojawia się na ekranie, a raz czy dwa reżyser raczy nas scenami gore, ale i tak uważam, że „Paradise Murdered” nie przystaje do (moich zdaniem) dobrych przykładów na thriller, horror i kryminał w jednym – „Tell Me Something” lub „H”.

Co prawda to głupie z mojej strony porównywać tamte urban horrory z „Paradise Murdered”, bowiem recenzowany film rozgrywa się na małej wyspie Geukrak-do (tytułowym Paradise Island) zamieszkanej przez zaledwie siedemnaście osób. Filmy z takim miejscem akcji podobno mają swój osobny podgatunek… Dreszczyk jak najbardziej jest, ponieważ dowiadujemy się na samym początku od detektywów przybyłych na miejsce, że cała populacja zginęła i prowadzone jest w tej sprawie śledztwo. Następnie cofamy się w czasie, aby poznać wydarzenia, które doprowadziły do paranoi bohaterów i rzezi. Kiedy ginie pierwsza osoba, wszyscy wpadają w panikę, wiedząc, że morderca musi być wśród nich, ale widz tak samo jak bohaterowie przez długi czas nie ma bladego pojęcia ani o tym, kto stoi za zabójstwem, ani nawet jakie były jego pobudki. Prości mieszkańcy są bezradni i zaczynają nawet wierzyć, że to wszystko wina klątwy lub ducha, a jedynymi racjonalnymi osobami, które starają się prowadzić śledztwo, jest przyjezdny lekarz Je Woo Sung (Park Hae Il) i jego asystentka Jang Gwi Nam (Park Sol Mi). Jednakże w celu pogłębienia intrygi filmu stają się pierwszymi poważnymi podejrzanymi…

Masowa panika i ograniczone miejsce akcji sprzyjają horrorom, lecz „Paradise Murdered” cechuje się jeszcze jedną rzeczą, która interpretowana jest dwojako – humorem. W końcu obsada drugoplanowa gra role niewyedukowanych wyspiarzy, więc musiało się pojawić trochę idiotyzmu oraz głupich sprzeczek. Jednak nie powiedziałabym, że film jest mieszanką gatunkową, horrorem komediowym. Po prostu uznałam ten okazyjny humor za coś absolutnie koreańskiego, więc ręce mi opadły, kiedy przeczytałam gdzieś próbę porównania filmu Kim Han Mina do produkcji Shin Jung Wona („Sisily 2km”, „Chawz”, „The Ghost Sweepers”), który uczynił z tego podgatunku swoją niszę…

Moja końcowa konkluzja jest taka, że „Paradise Murdered” może się wydać dla laików albo wybitnym filmem, albo dziwaczną mieszanką stylów, nad którymi Kim Han Min nie panuje, ale dla mnie to po prostu regularny koreański thriller, który zdobył umiarkowany sukces w kinach. Na początku fabuła zapowiadała się całkiem nieźle, ale końcówka była dla mnie mniej spektakularna niż mogłam się spodziewać. Poniekąd to wina Park Sol Mi, ponieważ w tym momencie wyszły na wierzch jej aktorskie braki na tle reszty obsady mającej o wiele większe doświadczenie w filmach. A może Sung Ji Roo wyglądał jak Yoo Hae Jin w typowej dla niego roli antagonisty..? W każdym razie uznaję, że „Paradise Murdered” nie jest tak dobrym filmem, jak o nim piszą (podobnie było z „Handphone”), ale nie można odmówić reżyserowi jednego – film jest wizualnie piękny.

Zdobyte nagrody

2007 Grand Bell Awards:

  • najlepsze oświetlenie

2007 Korean Film Awards:

  • najlepszy aktor drugoplanowy – Sung Ji Roo

2007 Blue Dragon Film Awards:

  • najlepszy nowy reżyser – Kim Han Min
  • najlepszy scenariusz

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.