Znane też jako: Chinatown, Chainataun, 차이나타운
Na podstawie: japońskiej powieści „Coin Locker Babies” autorstwa Murakami Ryu
Gatunek: gangsterski
Reżyseria: Han Jun Hee
Premiera: 2015
Obsada: Kim Go Eun, Kim Hye Soo, Park Bo Geom, Go Kyung Pyo, Uhm Tae Goo, Lee Soo Kyung, Jo Hyun Chul, Lee Dae Yeon, Jo Bok Rae
.
Wydawało mi się, że widziałam już wiele ze strony koreańskiego kina gangsterskiego, ale mimo to raz na jakiś czas pojawia się po raz kolejny jakiś warty uwagi tytuł. „Coin Locker Girl”, znane również pod tytułem „Chinatown”, nie zapowiadało się na taki, jak dla mnie, ale ostatecznie film przeszedł moje oczekiwania, nie będąc jedynie „żeńską wersją”.
Kim Hye Soo, w bardzo obdartej z jakiejkolwiek seksualności jak na siebie roli, gra bezwzględną Mamę, która przewodzi mafii lichwiarzy i zbiera dzieci z ulicy, aby później stali się jej posłusznymi pracownikami. Zdecydowanie przychodzi skojarzenie z inną Mamą, Leną Headey w „Dreddzie”. Jedną z takich jej córek jest porzucona Il Young (Kim Go Eun), która wyrosła na wbrew pozorom bardzo skuteczną kolekcjonerkę długów dopóki nie spotyka pozytywnego Seok Hyuna (Park Bo Geom), którego ojciec się zadłużył u gangsterów. Nigdy nietraktowana jak prawdziwa dziewczyna bohaterka cały czas jest zaskakiwana przez tego chłopaka, dlatego postanawia go uratować, kiedy zostaje wydany na nich wyrok po nieudanym przez nią zebraniu pieniędzy.
Teoretycznie wszystko już było. Weźmy takie „A Bittersweet Life” z Lee Byung Hunem, gdzie też tak naprawdę nie chodziło o romans per se, ale mimo to właśnie przez kobietę bohater nie wykonuje polecenia i naraża się na karę ze strony swojego bossa, po czym się mści. Jednak powiedzieć, że „Coin Locker Girl” to tylko odwrócenie płci, jest krzywdzące. Z pewnością jest to delikatna sprawa, gdyż aktorki nie mają za wiele do roboty w koreańskim przemyśle filmowym poza byciem partnerkami głównych bohaterów. Takie filmy z głównie żeńską obsadą, które absolutnie nie są żadnym chick flick, to rzadkość, nie mówiąc już o ewenemencie, jakim jest obsadzenie w filmie gangsterskim właśnie kobiet w głównych rolach kryminalistek.
W każdym razie mamy ciekawą sytuację, ponieważ aż ciśnie się usta stwierdzenie, że połączenie Kim Hye Soo i Kim Go Eun w „Coin Locker Girl” jest samo w sobie głównym „motywem” tego filmu, ale zarazem zagrały takie role, w które tak naprawdę równie dobrze mogli się wcielić mężczyźni, co właśnie w żeńskim wykonaniu dostaje dodatkowe punkty. Nie wiem czy rozumiecie, o co mi chodzi, ale po prostu mamy taką paradoksalną sytuację, w której płeć bohaterek w tym filmie nie ma znaczenia dla ogólnego przekazu, a jednocześnie jest czymś historycznym w perspektywie historii gatunku.
Główna bohaterka spotyka kogoś, kto staje się impulsem do odnalezienia w sobie nigdy niedostrzeżonej niewinności, ale jej świat natychmiast odwraca się od niej w takiej sytuacji. Dochodzi do bardzo trudnej konfrontacji „matki” z „córką”, która z racji konwencji filmu kończy się tragicznie dla jednej ze stron, mimo że można było w tym dojrzeć kilka uniwersalnych prawd. Kim Go Eun dzięki roli Il Young sprostała wreszcie całemu temu szumowi wokół jej osoby, dając imponujący, choć niekiedy nierówny występ, kiedy Kim Hye Soo przesunęła się na dalszy plan, grając tak właściwie postać drugoplanową, gdyby nie jej gwiazdorski status. Z pewnością obie zasługują na nagrody, tak samo zresztą jak debiutujący reżyser Han Jun Hee, który stworzył bardzo brutalny, ale wizualnie piękny obraz. Czy trzeba czegoś więcej? Powiedziałabym, że koreańskie kino gangsterskie jest bardzo specyficzne w swoich nawykach, ale wystarczy tylko dobre aktorstwo i odrobina artyzmu, aby to wszystko zadziałało. W takiej perspektywie „Coin Locker Girl” z pewnością nie jest marną produkcją.
Zdobyte nagrody
2015 Bucheon International Film Festival:
- Jury’s Choice Award
- Fantasia Award dla Kim Go Eun
2015 Giffoni Film Festival:
- Gryphon Award for Best Film (Generator 18+ section)
- British Film Institute Certificate
2015 Korean Association of Film Critics Awards:
- najlepsza aktorka – Kim Hye Soo
- Top 10 Films of the Year
2015 Golden Cinematography Awards:
- najlepsza aktorka – Kim Hye Soo
- najlepszy nowy reżyser – Han Jun Hee
2016 Chunsa Film Arts Awards:
- najlepsza aktorka – Kim Hye Soo
52nd Baeksang Arts Awards:
- najlepszy nowy reżyser – Han Jun Hee
Bardzo sprawnie zrobiony film, ale w tym wszystkim nie można znaleźć jakiegoś konkretnego przekazu, jakiejś myśli, z którą bym została po jego obejrzeniu. Może to wina scenariusza, który jest zbyt uproszczony jak na tak rozciągniętą historię. Reżyser zatrzymał się w pół kroku, pokazał brutalny i krwawy świat, ale sprawcy tego piekła pozostają na ekranie niewinni.
Nie mam się do czego przyczepić, ale też i czym zachwycić. Takie letnie kino.
PolubieniePolubienie
„Teoretycznie wszystko już było. Weźmy takie „A Bittersweet Life” z Lee Byung Hunem, gdzie też tak naprawdę nie chodziło o romans per se, ale mimo to właśnie przez kobietę bohater nie wykonuje polecenia i naraża się na karę ze strony swojego bossa, po czym się mści. ” Przeciez , cala historia A Bitt..dziala sie w wyobrazni bohatera.
PolubieniePolubienie