Revivre

Znane też jako: Cremation, Hwajang, 화장

Na podstawie: koreańskiego opowiadania „Cremation” autorstwa Kim Huna

Gatunek: dramat

Reżyseria: Lim Kwon Taek

Premiera: 2015

Obsada: Ahn Sung Ki, Kim Gyu Ri, Kim Ho Jung, Jeon Hye Jin, Yeon Woo Jin, Shin Young Jin

.

Nie wiem, ilu istnieje reżyserów, którzy mogą tak jak Lim Kwon Taek powiedzieć z dumą, że „oto mój 102 film”… Sama widziałam zaledwie ułamek jego masywnej filmografii, ale mimo to miałam pewne oczekiwania przed obejrzeniem najnowszego „Revivre”. Przede wszystkim spodziewałam się ciężkiego, może trochę arthouse’owego dramatu, ale w życiu bym nie zgadła, że film ten będzie tak… mainstreamowy. Co prawda zawiera kilka ciężkich scen, które ogląda się z wielkimi emocjami, ale ogólnie nie był taki trudny w odbiorze, jak się spodziewałam.

Weteran Ahn Sung Ki w swojej bodajże szóstej kolaboracji z tym reżyserem gra dyrektora firmy kosmetycznej Oh Sang Moo, którego żona (Kim Ho Jung) przeżywa właśnie nawrót raka mózgu. Znajduje się zatem w bardzo ciężkim punkcie swojego życia – w pracy jest gorączkowo przez projektowanie nowej kampanii reklamowej, żona leży w szpitalu, główny bohater upiera się, żeby samemu się nią opiekować, bez pomocy pielęgniarek, a w dodatku sam ma problemy z prostatą. W takim momencie pojawia się nowa pracownica w firmie, bardzo atrakcyjna Chu Eun Joo (Kim Gyu Ri), która zawraca w głowie Sang Moo.

Przyznam szczerze, że spodziewałam się czegoś bardziej artystycznego po „Revivre”, które otwiera się imponującą, jeśli nie trochę przerażającą sceną pogrzebu żony, w której zawarta jest również jedna z fantazji głównego bohatera – bardzo nieodpowiednio wyglądającej na tym tle Eun Joo. Ogólnie „Revivre” balansuje na dwóch skrajnych granicach – najczęściej naturalistyczny film posiada również kilka pięknych scen z wyobraźni głównego bohatera, w których Kim Gyu Ri grająca Eun Joo rzeczywiście wydaje się najpiękniejszą kobietą świata.

Sam tytuł filmu oznacza w języku koreańskim zarówno kremację, jak i makijaż, kosmetyki, a w oficjalnej międzynarodowej wersji „żyć ponownie”, zatem „Revivre” bardzo odpowiednio pokazuje piękne i brzydkie strony życia oraz jak się mogą przenikać. To nie jest tylko film o starszym mężczyźnie, który zostaje wystawiony na próbę przez femme fatale… Jest oczywiście oczarowany dużo młodszą pracownicą, ale jednocześnie związany obowiązkami małżeńskimi, dlatego Oh Sang Moo miejscami zachowuje się pod wpływem impulsu, trochę nieracjonalnie, choć jego poświęcenie dla żony, której tak właściwie nie kocha, jest bardzo imponujące. W gruncie rzeczy mógłby z tego wyjść bohater godny pożałowania, ale doskonały Ahn Sung Ki sprawia, że jest on sympatyczny…

„Revivre” zaraz po obejrzeniu zostawia w pamięci tylko swoje najodważniejsze sceny (w wyniku szoku?), jednakże z czasem zaczynają nachodzić refleksje. Film jest w gruncie rzeczy prosty, lecz dotykając tematów śmierci i seksu, staje się po cichu bardzo mocny, mimo że nie robi od razu piorunującego wrażenia. Moje zdanie o nim bardzo się polepszyło, ponieważ minęło już trochę czasu, odkąd go widziałam…

Zdobyte nagrody

51st Baeksang Arts Awards:

• najlepszy film
• najlepsza aktorka drugoplanowa – Kim Ho Jung

2015 Korean Association of Film Critics Awards:

• Top 10 Films of the Year

2015 Golden Cinematography Awards:

• nagroda popularności dla Ahn Sung Ki
• nagroda popularności dla Kim Ho Jung
• Lifetime Achievement Award dla Lim Kwon Taeka