Znane też jako: Retrial, Jaesim, 재심
Na podstawie: pomysł oryginalny
Gatunek: dramat, prawniczy
Reżyseria: Kim Tae Yoon
Premiera: 2017
Obsada: Jung Woo, Kang Ha Neul, Lee Dong Hwi, Han Jae Young, Lee Kyung Young, Lee Jung Eun, Min Jin Woong, Kim Hae Sook, Kim So Jin
.
Korupcja, brak sprawiedliwości i uciskanie biednych to nieśmiertelne tematy w koreańskim kinie, ale zamiast osobistej zemsty ostatnio dużo częściej powstają filmy w społecznym tonie, które mają nagłaśniać pewne sprawy. „New Trial” jest klasycznym przykładem filmu na faktach, który pokazuje cierpienie niewinnego człowieka, a przy okazji tworzy podstawy legendy bohatera, którym tutaj jest prawnik Lee Jun Young, specjalista od ponownych rozpraw uniewinniających poprzednio skazanych ludzi. W filmie wciela się w niego Jung Woo, który jakoś po dramie „Answer 1994” nie rzucił się rozwijać kariery przy nagłym przypływie popularności, ale doskonale widać, że interesuje go ludzki element w wybieranych projektach.
„New Trial” i tytułowa rozprawa dotyczy Jo Hyun Woo (Kang Ha Neul), który został wrobiony przez policję w morderstwo taksówkarza i spędził 10 lat w więzieniu za zbrodnię, której nie był winny. Po wyjściu jest wrakiem człowieka, który nie może znaleźć zatrudnienia, a jego ślepa przez cukrzycę matka wciąż wierzy, że zostanie zaprowadzona sprawiedliwość. Los zsyła im zadłużonego prawnika Lee Jun Younga, który dostaje ich sprawę po znajomości – być może będzie przepustką do większej kariery? Jak to bywa w takich filmach, dopiero z czasem zaczyna naprawdę wierzyć w sprawę, mimo że wszyscy odradzają mu prowadzenie rozprawy Hyun Woo, a rządowa korupcja niszczy dowody i ucisza świadków.
Całe szczęście, że „New Trial” nie skręca w stronę wyciskacza łez… To ciekawe, że film opiera się stereotypom oraz temu, czego można było się spodziewać po ostatecznym uniewinnieniu (katharsis na przykład?). Pomimo tytułu, rozprawa sądowa odbywa się już poza kadrem, bo napisy końcowe pojawiają się w momencie, kiedy ma się zacząć. Zresztą nie trzeba jej widzieć, skoro zna się jej wynik… Zamiast tego recenzowany film jest bardziej dochodzeniowy i polega na zbieraniu szczątków z przeszłości, a przy okazji poświęca naprawdę sporo czasu swoim dwóm głównym bohaterom, którzy długo szukają wspólnego gruntu. Do tego wzbudzają raczej małą sympatię, dlatego byłam raczej pod wrażeniem tego, że „New Trial” nie próbowało zjednać sobie widzów poprzez wzruszanie ich na siłę, ale za to potęgowało uczucie realizmu.
Lee Jun Young jest typem, który cały czas robi sobie kłopoty, bo jest „niesympatyczny”. Jo Hyun Woo jest wypalony. Razem rozpoczynają śledztwo z małym przekonaniem i wiele razy nachodzą ich poważne wątpliwości. Nikt nie nawołuje to walki z systemem, a wszystko rozgrywa na o wiele bardziej personalnym poziomie, ale paradoksalnie to właśnie zatacza szersze kręgi. Detektyw Baek Chul Ki (Han Jae Young), który wrobił Hyun Woo, jest karykaturalnym czarnym charakterem, ale cała reszta pozostaje w szarej strefie swoich własnych korzyści. „New Trial” to bardzo dobrze wyreżyserowany film, ponieważ dzięki temu wszystkiemu zgrabnie krąży wokół patosu, rozpaczy, szczęśliwego zakończenia, kwitnącej przyjaźni i realistycznego poczucia niemocy bez zbytniego przechylania się w żadną z tych stron. Nie powiedziałabym wprost, że film mnie zachwycił, jednakże okazał się nie być niczym, czego mogłam się spodziewać i zbił mnie tym z tropu.
Zdobyte nagrody
2017 Korean Film Shining Star Awards:
- Shining Star Award dla Kim Hae Sook
How Gee 