Buzzcut Love

Znane też jako: The Love of a Buzz Cut, Kkakkameoriui Yeonae, 까까머리의 연애

Gatunek: komedia romantyczna

Premiera: 2017

Obsada: Kang Yeon Jung, Kim Jung Hyun, Min Ji Woong, Lee Jung Eun

 

Nigdy nie mam dość dobrych komedii romantycznych, a te z serii KBS Drama Special szczególnie trafiają w serce, jeśli w ogóle okażą się dobre, ponieważ zazwyczaj wiążą się z jakimś ciekawym doborem aktorów lub przynajmniej motywu… „Buzzcut Love” kompletnie mnie zaskoczyło. Pojawiło się dosłownie znikąd, będąc bardzo późno zapowiedzianym jako ostatni tytuł tegorocznej antologii KBS Drama Special, która była planowana już od początku roku (wtedy wyszły pierwsze newsy o m.in. „If We Were a Season”) i nie zainteresowało mnie fabularne, chociaż nazwisko Kim Jung Hyuna, gwiazdy „School 2017”, stało się niezłym wabikiem…

To ciekawy kontrast w karierze tego wschodzącego aktora, który w mainstreamowych produkcjach łapie się zaledwie na role uczniów („Incarnation of Jealousy”, „School 2017”), ale w krótkim formacie ma o wiele więcej do zaoferowania, jeśli dadzą mu rolę odpowiednią do jego rzeczywistego wieku („Binggoo”, „Buzzcut Love”). Tutaj stawiając wciąż na swój nieco rebeliancki wizerunek, gra asystenta fryzjera Chi Wona za dnia, a oszusta nocą, który wykorzystuje dużo bogatsze i dużo starsze kobiety. Aktorka teatralna Kang Yeon Jung, dla której to telewizyjny debiut, z wielką odwagą ścina włosy i farbuje je na brzydki, pomarańczowy kolor, aby przedstawić śmiertelnie chorą Ji Yool, której został niecały rok życia. Oto klasyczna historia o tym, jak playboy zmienia się pod wpływem dziewczyny, na którą normalnie w ogóle by nie spojrzał…

Zamiast jednak pławić się w melodramacie a’la „Szkoła uczuć”, „Buzzcut Love” wydaje mi się bardziej dramą o tym, jak dwoje niedopasowanych, popełniających głupie decyzje ludzi nieoczekiwanie znajdują w sobie pocieszenie. Ji Yool, która do tej pory była lojalną córką i ułożoną nauczycielką, przeżywa swego rodzaju bunt, kiedy jej dni zdają się być policzone – zaczyna od szokującej metamorfozy, a kończy na spontanicznych decyzjach, ale wciąż potrzebuje wiele odwagi, aby skonfrontować się z przeszłością, a konkretnie byłym chłopakiem (Min Ji Woong), który zostawił ją dla „lepszej” partii w małżeństwie.

W tym pomaga jej właśnie Chi Won, który za pieniądze i jeszcze jedną przysługę chętnie poudaje jej chłopaka, tak więc do banału śmiertelnej choroby w koreańskich dramach dochodzi jeszcze motyw zakontraktowanej relacji, ale wybaczam to, ponieważ „Buzzcut Love” jest przy tym porządnym, ciekawym studium charakterów. A Chi Won i Ji Yool odchodzą właśnie od stereotypowych, będąc wręcz outsiderami… Dlatego właśnie, pomimo banalności fabuły, „Buzzcut Love” potrafi przyciągnąć do ekranu, rozbawić, wzruszyć, zająć na chwilę. Kang Yeon Jung jest nietypowym wyborem na główną bohaterkę komedii romantycznej i to właśnie ona staje się główną siłą tego Drama Special.

2 Comments

  1. A ja polecam inną dramę special: „Kang Deok Sun’s Love History”. Mniej więcej opowiada, jak Deok Sun, która jest absolutnie głupia i ma w głowie tylko miłość, trafia w sam środek ruchu niepodległościowego. Dram dziejących się w czasie okupacji japońskiej jest jak na lekarstwo, więc tym większa przyjemność z jej oglądania. W roli wioskowego głupka świetna Kim So Hye i szkoda, że nie ma więcej odcinków.

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.