Innocent Witness

Znane też jako: Witness, Jeungin, 증인

Na podstawie: pomysł oryginalny

Gatunek: sądowy

Reżyseria: Lee Han

Premiera: 2019

Obsada: Jung Woo Sung, Kim Hyang Ki, Lee Kyu Hyung, Jang Young Nam, Yeom Hye Ran, Kim Seung Yoon, Song Yoon Ah, Park Geun Hyung, Jung Won Joong, Kim Jong Soo

 

Lee Han powraca do znakomitej formy, dodając do bliskiemu mu komediodramatu odrobinę thrillera w jego najnowszym filmie „Innocent Witness”, który jest jego drugim po wojennym „A Melody to Remember” (2016) mającym nieco bardziej sprecyzowane ramy gatunkowe. Reżyser ten znany jest przede wszystkim z talentu do wzruszających opowieści z mocnym tłem społecznym, a przynajmniej w ostatnich latach, odkąd tylko porzucił tradycyjne melodramaty na rzecz przełomowego dla niego „Punch” (2011).

„Innocent Witness” w podobny sposób łączy humor i wzruszenie, przedstawiając marginalnych dla społeczeństwa bohaterów, a przede wszystkim wprowadza do tegorocznego koreańskiego kina nieco świeżości, paradoksalnie pomimo tego że można uznać na pierwszy rzut oka, że jest to oczywisty wyciskacz łez i tak naprawdę wcale się nie mylić. Myślę, że jednak diabeł tkwi w szczegółach…

Jung Woo Sung gra prawnika Yang Soon Ho, który pomimo posągowości tego aktora oraz takiego oczywistego poczucia, iż będzie to prawy (pun intended) bohater, który nie ugnie się pokusom korupcji czy też wpływowi swoich przełożonych w prestiżowej kancelarii, jest jak najbardziej przyziemny… Opiekuje się chorym na Alzheimera ojcem (Park Geun Hyung), pracuje na spłatę jego długów i stara się odnowić relację z jego dawną miłością (Song Yoon Ah), która obecnie jest po drugiej stronie prawa, odwołując się od z góry przegranej sprawy. Soon Ho dostaje propozycję zostania partnerem w firmie, ale najpierw rzucają mu jeszcze pro bono obronę kobiety oskarżonej o morderstwo, której niewinność jest bardzo prawdopodobna. Pomoc domowa Oh Mi Ran (Yeom Hye Ran) zapewnia, że po prostu nie była w stanie zapobiec samobójstwu swojego pracodawcy w starszym wieku, który chorował na depresję, a jedynym powodem, dla którego została oskarżona przez prokuratora Lee Hee Joonga (Lee Kyu Hyung) jest obciążające ją zeznanie świadka. Problem w tym, że nastoletnia Lim Ji Woo (Kim Hyang Ki), która zobaczyła całe zdarzenie w oknie z drugiej strony ulicy, jest chora na autyzm i dlatego Soon Ho uważa, że bardzo łatwo będzie podważyć jej wiarygodność jako świadka. Niemniej jednak postanawia dotrzeć do dziewczyny, a ten męczący proces wymagający dużo cierpliwości stanie się początkiem przyjaźni między nimi.

Pomimo ogranego już wielokrotnie motywu, a nawet chwilowego skrętu w stronę thrillera, „Innocent Witness” podchodzi do tematu autyzmu z wielkim szacunkiem. Ułomność głównej bohaterki nie stoi wcale centrum całej intrygi jako przeszkoda w rozwiązaniu sprawy kryminalnej, ale większość filmu upływa tak naprawdę na próbach komunikacji Yang Soon Ho z Lim Ji Woo, która żyje we własnym świecie, a on próbuje poznać jego zasady. Stopniowo zatem przyjmuje rolę jej opiekuna, kiedy poznaje ją lepiej, widząc, jak traktowana jest przez resztę świata – z dystansem lub wręcz złośliwością, bo nad nastolatką znęcają się jej rówieśnicy w szkole. Jung Woo Sung i Kim Hyang Ki są doskonałą parą aktorów, a żadne z nich nie dominuje nad drugim.

Film ma swoją intrygę kryminalną i zwrot fabuły, ale dziejąc się głównie na sali rozpraw i w drodze między szkołą a domem Ji Woo, jest przede wszystkim obrazem różnych relacji międzyludzkich oraz różnych podejść do osób z autyzmem. Główna bohaterka ma nadopiekuńczą matkę, która stara się ją uchronić przed światem, ale też udowodnić, że jej córka jest tak samo „normalna”, jak inni ludzie. Nie jest… i to właśnie jest osiągnięciem „Innocent Witness”, że pokazuje postać Lim Ji Woo jako kogoś innego niż reszta, ale jednocześnie wcale nie oznacza to, że „nienormalnego”, tylko po prostu „wyjątkowego”. Reżyser bardzo dobrze pokazuje różne perspektywy, unikając tym samym kategoryzowania swoich bohaterów według znanych schematów. Dzięki temu również Jung Woo Sung i Lee Kyu Hyung są niezwykle interesujący w rolach „rywalizujących” ze sobą prawnika i prokuratora, tak czysto z ludzkiego punktu widzenia, nawet jeśli Kim Hyang Ki jest oczywistą gwiazdą tego filmu, mając przecież do odegrania trudną fizycznie rolę.

Zdobyte nagrody

55th Baeksang Arts Awards:

• Daesang dla Jung Woo Sunga

2019 Golden Cinematography Awards:

• Daesang dla Jung Woo Sunga
• najlepsza reżyseria
• najlepsza aktorka – Kim Hyang Ki

2019 Korean Association of Film Critics Awards:

• najlepsza aktorka – Kim Hyang Ki

2019 Blue Dragon Film Awards:

• najlepszy aktor – Jung Woo Sung

2019 Korea Culture and Entertainment Awards:

• Top Excellence dla Kim Hyang Ki

2019 Korea Youth Film Festival:

• najlepsza aktorka – Kim Hyang Ki

2019 Korean Film Producers Association Awards:

• najlepszy aktor – Jung Woo Sung