Znane też jako: Old Boy, Oldeuboi, 올드보이
Na podstawie: mangi „Old Boy” autorstwa Tsuchiyi Garon i Minegishiego Nobuaki
Gatunek: thriller
Reżyseria: Park Chan Wook
Premiera: 2003
Obsada: Choi Min Shik, Yoo Ji Tae, Kang Hye Jung, Kim Byung Ok, Oh Dal Soo, Yoon Jin Seo, Yoo Yeon Seok
Zarzekałam się przez całą dekadę, że nigdy nie odważę się zrecenzować tego filmu… Że w kontekście tego, jak ważny jest w historii koreańskiego kina, wydaje mi się, że po prostu nie wypada go ani w jakikolwiek sposób krytykować, ani nie ma sensu powtarzać zasłyszanych gdzieś lub przeczytanych farmazonów… Jednak tak się akurat zdarzyło, że przez ostatnie lata pojawiło się dużo więcej koreańskich tytułów odbijających się szerszym echem na arenie międzynarodowej, tak więc pisanie o tym słynnym filmie może nabrać innego kontekstu. Poza tym niedawno miałam okazję odświeżyć go sobie nawet nie drugi czy trzeci raz, ale z pewnością po raz pierwszy po prawdziwym szmacie czasu – właściwie po raz pierwszy, odkąd powstał ten blog…
To nie było moje pierwsze zetknięcie się z koreańskim kinem, ale już na tyle świadome, że wiedziałam wtedy, kim jest Park Chan Wook, a także przeczytałam najpierw mało znaną mangę, na podstawie której powstał. Jeśli spojrzeć na „Oldboya” przez pryzmat kolejnych koreańskich sukcesów w Cannes – twórczości reżysera Lee Chang Donga czy zeszłoroczne „Parasite” Bong Joon Ho, a nawet przykładając do tego miarę popularnych wśród wielbicieli kina „Train to Busan” lub „Goksung”, można obecnie zauważyć pierwsze zmarszczki starości, niemniej jednak film ten pozostaje wciąż tak samo intrygujący i miejscami szokujący, jak za pierwszym razem.
Uważam, że można powiedzieć, że całe pokolenia reżyserów zawdzięczają naprawdę wiele Park Chan Wookowi. Wywarł wpływ nie tylko na swoich rodaków, ale również na artystów z całego świata. Być może to po części również zasługa zachwyconego nim Quentina Tarantino, który w 2004 roku lobował jury w Cannes, aby wyróżnili „Oldboya”, ale faktem jest, że film stał się wręcz ikoną sukcesu genre movies, kina międzynarodowego i iście koreańskich thrillerów zemsty. Doskonale balansuje poczucie rozrywki oraz materiał do przemyśleń.
Dla przypomnienia fabuła – mężczyzna imieniem Oh Dae Soo (Choi Min Shik) zostaje porwany na ulicy i przez piętnaście lat więziony w pokoju bez klamek, gdzie jego jedynym oknem na świat jest telewizja. Nie ma pojęcia kto go uwięził, dlaczego i jak długo będzie siedział, a w dodatku dowiaduje się, że jego żona została zabita, a on stał się głównym podejrzanym, który „zniknął” w tajemniczych okolicznościach. W tak absurdalnej sytuacji przy zdrowych zmysłach trzyma go jedynie nabrane z czasem pragnienie zemsty na człowieku, który jest za to wszystko odpowiedzialny… Zanim jednak Dae Soo udaje się uciec po długich latach skrobania ścian, zostaje niespodziewanie uwolniony. Główny bohater mając tylko strzępki informacji, stara się odnaleźć z pomocą przypadkowo poznanej Mi Do (Kang Hye Jung) czarny charakter, ale piętnaście lat więzienia to dopiero początek genialnego planu Lee Woo Jina (Yoo Ji Tae), który wciąga go w zabójczą grę, próbując zmusić, aby przypomniał sobie, czym mu zawinił.
„Oldboy” (i w konsekwencji również wiele późniejszych koreańskich thrillerów z motywem zemsty) charakteryzuje się oczywiście szokującymi, „kreatywnymi” scenami przemocy oraz niespodziewanymi zwrotami akcji, ale przede wszystkim w odróżnieniu od amerykańskich slasherów chodzi o coś więcej w warstwie emocjonalnej niż tylko poczucie niesprawiedliwości i żądzę zemsty… Złożoność konceptu han, rzekomej cechy wrodzonej koreańskiego narodu uniemożliwia wytłumaczenie tego w krótki i prosty sposób, jednakże jest coś wewnętrznie przejmującego widza i niezwykle smutnego w podróży Oh Dae Soo… Można z czasem nabrać przekonania, że być może jego poczucie zemsty nigdy nie zostanie zaspokojone, co jest prawdziwą tragedią, ale maestria Park Chan Wooka polega na tym, że potrafił przerzucić zaangażowanego w historię widza ze strony Dae Soo na stronę Woo Jina, nie ujmując mu wcale w okrucieństwie. Ikoniczne, są to naprawdę ikoniczne role Choi Min Shika i Yoo Ji Tae…
Trudno mi jednoznacznie stwierdzić czy jest to zasługa odtwórców tych ról, czy samego scenariusza, ale w tym właśnie tkwi diametralna różnica w odbiorze tego „Oldboya” od amerykańskiego remake’u Spike’a Lee, który przecież niewiele zmienia w samej fabule, powielając sceny. Jego struktura jest bardziej gęsta, relacja między głównymi bohaterami sadystycznie bliska, a wszystko to zostało dopełnione wręcz barokowym mise-en-scène i przez to lepiej oddziałuje na zmysły widza. Co więcej, paradoksalnie odczułam, że w tym horrorze przemocy można odnaleźć całkiem sporo realistycznej obsesji, a uwolnienie się od niej przynosi niewykalkulowany przez bohaterów rezultat. Należy spodziewać się niespodziewanego, co odkrywa najbardziej skryte emocje. Niewielu reżyserów potrafi wznieść thriller na taki poziom, ale ci, którym się to później udało, stoją w jednym rzędzie obok Park Chan Wooka – mowa o Bong Joon Ho lub Na Hong Jinie.
Zdobyte nagrody:
2003 Blue Dragon Film Awards:
- najlepsza reżyseria
- najlepszy aktor – Choi Min Shik
- najlepsza aktorka drugoplanowa – Kang Hye Jung
2004 Max Movie Awards:
- najlepszy aktor – Choi Min Shik
2004 Cannes Film Festival:
- Grand Prix
40th Baeksang Arts Awards:
- najlepsza reżyseria
- Top Excellence dla Choi Min Shika
- najlepsza nowa aktorka – Yoon Jin Seo
2004 Grand Bell Awards:
- najlepsza reżyseria
- najlepszy aktor – Choi Min Shik
- najlepsza muzyka
- najlepszy montaż
- najlepsze oświetlenie
2004 Korean Film Awards:
- najlepszy film
- najlepsza reżyseria
- najlepszy aktor – Choi Min Shik
- najlepsza muzyka
- najlepsze oświetlenie
2004 Asia-Pacific Film Festival:
- najlepsza reżyseria
- najlepszy aktor – Choi Min Shik
2004 Chunsa Film Art Awards:
- najlepszy aktor – Choi Min Shik
- najlepsze zdjęcia
- najlepszy montaż
- Jury Special Award
2004 Korean Association of Film Critics Awards:
- najlepszy film
- najlepsza reżyseria
- najlepszy aktor – Choi Min Shik
- najlepsza nowa aktorka – Kang Hye Jung
- najlepsza muzyka
2004 Busan Film Critics Awards:
- najlepszy film
- najlepsza reżyseria
- najlepsza aktorka – Kang Hye Jung
- najlepsze zdjęcia
2004 Director’s Cut Awards:
- najlepsza reżyseria
- najlepszy aktor – Choi Min Shik
- najlepsza produkcja
- Film Artist of the Year – Park Chan Wook
2004 Sitges Film Festival:
- najlepszy film
- José Luis Guarner Critic’s Award
2004 Bergen International Film Festival:
- Audience Award
2004 Stockholm International Film Festival:
- Audience Award
2005 Hong Kong Film Awards:
- Best Asian Film
2005 Bangkok International Film Festival:
- najlepsza reżyseria
2005 Belgian Film Critics Association:
- Grand Prix