XX

Znane też jako: Blue Moon, Ekseuekseu, 엑스엑스

Na podstawie: pomysł oryginalny

Gatunek: melodramat

Ilość odcinków: 5 x 50 min.

Premiera: 2020

Obsada: Hani (EXiD), Hwang Seung Eon, Bae In Hyuk, Lee Jong Won, Shin Jae Hwi, Kim Jun Kyung

 

Kolejna webdrama znalazła sobie miejsce na antenie koreańskiej telewizji, a zaangażowanie MBC w jej produkcję poskutkowało nieco lepszymi walorami technicznymi… Odebrałam jednak wrażenie, że to wszystko to tylko taka zasłona dymna – bardzo ładne opakowanie krótkiej dramy będącej przewidywalnie jednorazową rozrywką, która nie kryje w sobie więcej refleksji. Przynajmniej początkujący aktorzy i idolka Hani z girlsbandu EXiD zdają swój pierwszy aktorski test w miarę przyzwoicie.

Kobiece zawiści i męska niewierność

Yoon Nana (Hani) jest główną barmanką w speakesy bar XX – tajemniczym miejscu, które nie ma adresu ani szyldu, więc mogą wiedzieć o nim tylko hipsterzy dzięki poczcie pantoflowej. Ten koncept właśnie, jak i wystrój oraz brak stałego menu są własnymi pomysłami Nany, która zaangażowana jest we wszystkie aspekty funkcjonowania tego baru i ma nadzieje wykupić go od właściciela, jeśli tylko zbierze wystarczające fundusze.

Niestety ubiega ją w tym Lee Roo Mi (Hwang Seung Eon) – jej była przyjaciółka z czasów studiów, z którą zerwała kontakt po tym, jak jej chłopak Seo Tae Hyun (Shin Jae Hwi) zdradził ją z nią. Między kobietami pozostało jeszcze dużo niewyjaśnionych spraw, a reagują na siebie bardzo wrogo. Roo Mi jednak jako kompetentna businesswoman widzi wartość Nany pomimo osobistych niesnasek i na początku chce ją przekonać do dołączenia do ekipy jej baru, a kiedy to nie wypala, wykupuje XX. Bohaterki dzieli również drastyczne różne podejście do tego, jak powinien być prowadzony, ale wkrótce zakopują topór wojenny, kiedy Nana odkrywa, że Roo Mi jest zdradzana przez swojego obecnego chłopaka Jung Kyu Mina (Kim Jun Kyung). Można zatem powiedzieć, że dopadła ją karma.

Piękni, młodzi i bogaci

Nazwałam „XX” melodramatem z braku lepszego określenia, ale jest to po prostu drama z rodzaju chick flick. Jej główną zaletą będzie interesująca relacja między dwiema głównymi bohaterkami, która balansuje między starą urazą a dojrzałą zdroworozsądkowością, szczególnie kiedy chodzi o sprawy zawodowe, chociaż samo to jest z góry przyświecającym całej produkcji konceptem aniżeli czymś, co wychodzi ostatecznie z dobrego scenariusza. Wręcz narzuca się obraz dwóch silnych kobiet i stawia na piedestał ich skomplikowaną relację w opozycji do romansów, ale z drugiej strony nie mogło się obyć bez jakiegokolwiek wątku romantycznego na deser… Tak więc we wręcz stereotypowy sposób Nana ma swojego cichego adoratora, jakim jest kolega z pracy Danny (Bae In Hyuk).

Co więcej, „XX” odhacza prawie wszystkie punkty fantazji o „silnych kobietach”. Obie bohaterki są piękne, mają kierownicze stanowiska, a pomimo chwil psychicznej słabości, mszczą się ostatecznie na niewartych ich mężczyznach. Wszystko to jest ujęte w ramy niczym z melodramatycznego kpopowego teledysku, co nieco mi przeszkadzało w pierwszym odcinku, ale potem przyzwyczaiłam się do tej stylistyki. Znajdziecie tutaj dużo slow-motion, zachwycających charakteryzacji Lee Roo Mi, pozorów luksusu i oczywiście product placement. Dodano nawet takie szlagiery jak najlepszy przyjaciel będący gejem…

Nie powiem, tworzy to ładny obrazek przystrojony supermodnym soundtrackiem w wykonaniu Sunmi, ale „XX” nie wznosi się ponad poziom (nieco lepiej nakręconej) webdramy, która korzysta z popularnego obecnie trendu seriali o kobietach i zorientowanych na kobiety. Trudno poczuć jakąkolwiek głębię, kiedy rozchodzi się po prostu o to, że dwie bohaterki przestały się do siebie odzywać, unikając być może bolesnej konfrontacji, ale czego oczekiwać więcej po tej krótkiej dramie? Wystarczają ładne zdjęcia i ładne, nowe twarze.

Zdobyte nagrody

2020 Seoul International Drama Awards:

• Jury Special Prize

Ocena:

Fabuła – 6/10

Kwestie techniczne – 7/10

Aktorstwo – 6/10

Wartość rozrywki – 6/10

Średnia – 6,25/10