The Ghost Detective

Znane też jako: Today’s Detective, Today’s Private Investigator, A Few Good Men, Oneului Tamjeong, 오늘의 탐정

Na podstawie: pomysł oryginalny

Gatunek: kryminalny, horror, fantasy

Ilość odcinków: 32 x 35 min.

Premiera: 2018

Obsada: Choi Daniel, Park Eun Bin, Lee Ji Ah, Kim Won Hae, Lee Jae Kyun, Lee Joo Young, Shin Jae Ha, Hyun Bong Shik, Park Joo Hee, Yoo Soo Bin

 

Pewnie najprędzej można by spotkać taką dramę na antenie OCNu, ale z drugiej strony, to właśnie KBS wielokrotnie podejmował się różnych eksperymentów z mniejszym lub większym skutkiem… „The Ghost Detective” jest obecnie dość niespotykaną próbą horroru w jednej z jego klasycznych form – opowieści o duchach. Pewnie zaraz zawołacie, że ej!, przecież w ostatnich latach tyle koreańskich dram z tym motywem ujrzało światło dziennie, ale ile z nich tak naprawdę stawiało ten motyw i związany z nim horror na pierwszym miejscu, a ile wykorzystywało go tylko do kolejnych wątków z serii o potworach tygodnia?

Zjawa w szkarłacie

Lee Da Il (Choi Daniel), były żołnierz zwolniony ze służby po zgłoszeniu korupcji w armii, pracuje obecnie jako prywatny detektyw w agencji prowadzonej przez jego partnera, Han Sang Seoba (Kim Won Hae), ale jako że jest to nielegalny zawód w Korei, działają pokątnie, starając się unikać aresztowania przez policję. Zostaje im zlecone śledztwo w sprawie zaginięcia dziewczynki w wieku przedszkolnym, w które wplątuje się Jung Yeo Wool (Park Eun Bin). Dziewczyna prosi o staż w ich agencji, ale tak naprawdę liczy na to, że Lee Da Il rozwiąże zagadkę śmierci jej siostry Yi Rang (Chae Ji Ahn), która podcięła sobie gardło na oczach klientów w restauracji. Nie przystaje przy wersji, że było to samobójstwo, gdyż widziała na miejscu tajemniczą kobietę w czerwieni, która manipulowała jej siostrą.

Owa kobieta, Sunwoo Hye (Lee Ji Ah), jest złą zjawą, który karmiąc się żalem i złością śmiertelników, zmusza ich do morderstw lub samobójstw ku swojej uciesze. To niezwykle silny duch, który wydaje się niepokonany – po pierwszym starciu z nią Lee Da Il traci życie… Jego dusza jednak powraca, widoczna tylko dla Yeo Wool i nie poprzestaną, dopóki nie pokonają Sunwoo Hye.

Walka ze złem kosztem stania się samemu potworem

„The Ghost Detective” zaczyna się szokująco, gdyż już w pierwszych odcinkach główny bohater umiera, a widz przekonuje się, że tytuł tej dramy wcale nie odnosił się do detektywa zajmującymi się sprawami duchów, ale sam jest jednym z nich…

W sumie to nie taka nowość w świecie koreańskich dram, aby głównym bohaterem uczynić postać z zaświatów, ale różnicę robi tu klimat oraz bardzo poważne podejście do tematu. „The Ghost Detective” jest spójną, nieepizodyczną historią, w której humor jest naprawdę okazjonalny – głównie trzyma się Han Sang Seoba – ale całość to ponury dramat ludzi, którzy stracili bliskich, thriller śledczy w poszukiwaniu seryjnej morderczyni oraz klasyczny horror wraz z jump scares, kiedy przychodzi do konfrontacji z opętanymi przez Sunwoo Hye ludźmi. Pewnie ograniczenia telewizji publicznej nie pozwoliłyby na więcej krwi, ale i tak pod tym względem „The Ghost Detective” dużo bardziej zasługuje na miano horroru niż szereg innych dram, które nazywam tak tylko dla zasady, kiedy wykorzystują jego elementy w większym mariażu gatunkowym.

Drama mogła być krótsza… Scenarzystka Han Ji Wan miała okazję do zrehabilitowania się po debiutanckim thrillerze „Wanted” (SBS 2016), które również miało wiele potencjału, ale jakoś nie było wciągające i obecnie jest już zapomnianą dramą. Tym razem ograniczyła ilość wątków, ale też nie wyszło to najlepiej, gdyż „The Ghost Detective” zaczyna tracić impet w połowie, a końcówka robi się już naprawdę rozciągnięta. Przynajmniej znowu mogę ją pochwalić za przemyślany pomysł, gdyż nie znajdzie się w tej dramie niepotrzebnych epizodów-zapychaczy, ale fabuły po prostu nie starczyło na szesnaście godzin. Można poczuć się rozczarowanym miałką końcówką, która trwa i trwa po rozwiązaniu głównego konfliktu i nawet na ostatnią chwilę przedstawia potencjał, którego właśnie spodziewałam się po „The Ghost Detective” przed obejrzeniem go – że będzie to wystylizowana seria detektywistyczna na pograniczu noir i horroru o ekipie śledczych, którzy zanurzają się w świat nadprzyrodzony. Tak naprawdę nie jest. Oto drama o długiej walce z naczelnym czarnym charakterem, który jest wszechmocny i wszechwiedzący, dopóki nie wstępuje w ludzkie ciało z ograniczeniami.

Nie oceniam wiarygodności świata fantasy wykreowanego przez autorkę i tych wszystkich zasad dotyczących bycia duchem, gdyż miały dla mnie wystarczające pozory logiki. Lee Da Il z czasem uczył się dotykać przedmiotów lub wykorzystywać moce w podobny sposób, co Sunwoo Hye, ale kosztem stawania się złą zjawą, co oczywiście zawierało w sobie ten motyw poświęcenia się dla ważnych dla niego osób. Drama jest tak dobra, jak jej antagonistka, a muszę przyznać z zaskoczeniem, że jest to moim zdaniem najbardziej interesująca rola Lee Ji Ah w jej karierze, chociaż potrzebuje trochę czasu, aby się rozkręcić. Kiedy jej postać przestaje tylko uśmiechać się upiornie i rzucać sugestywne spojrzenia, a widz poznaje nieco jej przeszłość, od razu nabiera większej głębi jako czarny charakter niż być tylko wystylizowaną ozdobą ekranu. Poza tym nigdy nie widziałam tej aktorki w takim wydaniu i trzeba przyznać, że wychodzi jej to dużo lepiej niż komedia…

Można patrzeć dwojako na „The Ghost Detective” – albo jak na rozczarowanie pod względem cichego zakończenia, które było niewarte tego całego budowania napięcia i eskalacji konfliktu, albo jak na dość ciekawy w swoim kontekście eksperyment KBSu, który pewnie nie zostanie szybko powtórzony, niemniej uważam, że warto było. Nieoczekiwani aktorzy pokazali się z nowych dla siebie stron, pod względem technicznym drama nie zawodzi i tylko przydałaby się jej większa kondensacja… Myślę, że byłaby to świetna mini-seria, gdyby obciąć ją o połowę.

Zdobyte nagrody

2018 KBS Drama Awards:

  • Excellence dla Choi Daniela
  • najlepszy aktor drugoplanowy – Kim Won Hae

Ocena:

Fabuła – 7/10

Kwestie techniczne – 7/10

Aktorstwo – 8/10

Wartość rozrywki – 7/10

Średnia – 7,25/10

1 Comment

  1. Jak patrzę na wyniki oglądalności z ostatnich miesięcy to KBS najgorzej sobie radzi. Aktualnie oglądam od nich „Born again”, które ma na starcie ledwo 3 % i jest dziwnym serialem o reinkarnacji, seryjnym mordercy, wiecznym trójkącie miłosnym z chaotyczną mieszanką gatunków. Mimo wszystko drama mnie intryguje tak, że czekam na odcinki. Niektóre dramy KBS mają w sobie klimat, który lubię bardziej od dopieszczonych komercyjne produktów innych stacji. Ich drama „Justice” z ubiegłego roku bardziej mi zapadła w pamięć, niż dziesiątki innych obejrzanych w ostatnim roku. Z tym, że „Justice” wizualnie było piękne, choć mroczne, a fabułę miało przemyślaną. Jak obejrzałam trailer „The Ghost Detective” zauważyłam jakieś podobieństwa w stylistyce.

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.