[2020 Warsaw Korean Film Festival] Gull

Znane też jako: Mewa, Seagull, Galmaegi, 갈매기

Na podstawie: pomysł oryginalny

Gatunek: dramat

Reżyseria: Kim Mi Jo

Premiera: 2020

Obsada: Jung Ae Hwa, Go Seo Hee, Kim Ga Bin, Lee Jang Yoo, Kim Byung Choon

 

„Gull” znalazło się w programie 6. Warsaw Korean Film Festival zanim jeszcze weszło na ekrany kin w swojej ojczyźnie, tak więc organizatorzy znaleźli niezłą perełkę na festiwalu w Jeonju. Debiutująca reżyserka Kim Mi Jo próbuje naświetlić problem przemocy seksualnej w Korei, wobec której dopiero od kilku lat media zdają się poszerzać społeczną świadomość. Robi to przy okazji w „atrakcyjny” sposób, to znaczy na tyle angażujący, aby nie znużyć ponurą, patriarchalną rzeczywistością.

Oh Bok (Jung Ae Hwa) jest sześćdziesięcioletnią sprzedawczynią na targu rybnym. Na początku pomyślałam sobie, że reprezentuje taki stereotyp ahjummy – głośnej i wulgarnej kobiety, targowej przekupki, której córki się wstydzą. Kiedy zatem pada ofiarą gwałtu ze strony starego znajomego, innego sprzedawcy z sąsiedztwa, wpływ, jaki ma to wydarzenie na życie bohaterki i jej rodziny, powiększa się niczym kręgi na wodzie.

Na początku Oh Bok nikomu się nie przyznaje, tylko znika na kilka dni z targu i przerabia w samotności swoją traumę, krwawiąc i zacierając przed rodziną ślady. Przemoc seksualna wobec osób starszych raczej nie jest często podejmowanym tematem i można odnieść wrażenie, jakby niemożność zajścia w niechcianą ciążę po menopauzie tak jakby odejmuje ciężaru sytuacji… Jednakże „Gull” podchodzi do tego problemu z wielu punktów widzenia, starając się objąć go jak najszerzej. Całe szczęście, że tak silna główna bohaterka jak Oh Bok sprawia, że widz ma cały czas nadzieję na nadejście sprawiedliwości…

Przerzucanie winy na kobietę, bo przecież sama się o to prosiła, pijąc na umór z mężczyznami, jest przewidywalne, chociaż nie umniejsza to filmowi w jego przekazie, kiedy skupia się przede wszystkim na kobiecych punktach widzenia – Oh Bok, która całe swoje życie poświęciła rodzinie, a teraz nie chce się im zwierzyć, bo by nie zrozumieli, jej córek, a także kobiet z sąsiedztwa, które zamiast jej współczuć, radzą się nie wychylać i nie zakłócać spokoju. Jest to bardzo azjatycka perspektywa. Główna bohaterka jest potrzebną wojowniczką, natomiast jej otoczenie próbuje przemilczeć gwałt i w pewien sposób robi z oprawcy ofiarę. „Gull” nie podaje definitywnego, szczęśliwego zakończenia, jednakże może otworzyć dyskusję.

Zdobyte nagrody

2020 Jeonju International Film Festival:

  • Korean Competition Grand Prize

2020 San Sebastian International Film Festival:

  • RTVE-Another Look Award – Special Mention

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.