Znane też jako: Hi Dracula, Annyeong Deurakyula, 안녕 드라큘라
Na podstawie: pomysł oryginalny
Gatunek: dramat obyczajowy
Ilość odcinków: 2 x 70 min.
Premiera: 2020
Obsada: Seohyun (SNSD), Lee Ji Hyun, Lee Joo Bin, Seo Eun Yool, Go Na Hee, Oh Man Seok, Ji Il Joo
Krótki metraż potrafi być hit or miss, nawet w przypadku jTBC, które w przeszłości eksperymentowało z webdramami. Po tym epizodzie kolejne tytuły z serii Drama Festa (odpowiednik Drama Special KBSu?) stały się coraz rzadsze, ale najwyraźniej trudno przejść obojętnie koło dobrego scenariusza. Pamiętam, jaka byłam zachwycona „Ping Pong Ball”, adaptacją webtoon, lecz pomimo tego, fakt iż kolejny dramat obyczajowy przypadł mi do gustu, wciąż jest dla mnie zaskoczeniem, bo „Hello Dracula” na pierwszy rzut oka nie wyróżnia się niczym poza bardzo medialną wzmianką o tym, że jedna z głównych bohaterek jest lesbijką. To nie jest częste we wciąż konserwatywnej Korei i może dlatego mamy do czynienia z zaledwie dwugodzinną dramą czy też filmem telewizyjnym, a nie prime-time’owym serialem.
Tytułowy Drakula jest alegorią do wszystkich problemów, przed którymi chcą uciec bohaterowie, dlatego stawienie im czoła jest motywem łączącym trzy historie luźno powiązanych ze sobą postaci. Anna (Seohyun) posiada toksyczną relację z matką (Kim Ji Hyun), która dyryguje jej życiem, co wprowadziło ją w depresję. Notorycznie dusi w sobie emocje, nie wyrażając ich, aby nie sprawić przykrości swojej matce, która i tak nie słucha, co rzeczywiście ma do powiedzenia. Kiedy jej dziewczyna, z którą jest w związku od ośmiu lat, niespodziewanie zrywa z nią bez spotkania się twarzą w twarz, doprowadza to w końcu do jej załamania się w konfrontacji z rodzicielką, która wiedziała od dawna o jej orientacji seksualnej, ale wyparła ten fakt.
Byłam pod wielkim wrażeniem występów aktorskich Seohyun i Kim Ji Hyun, wokół których atmosferę można było ciąć nożem. Seohyun nosząc brzmię kpopowej idolki, jak wiele innych podobnych jej celebrytek, nie sprawia, abym miała jakiekolwiek oczekiwania wobec niej, ale to była rola, która postawiła mi ją w zupełnie innym świetle. Przede wszystkim udała jej się trudna sztuka widocznego zagotowania w sobie tłumionych emocji Anny, których wybuch był tak chaotyczny i trudny do zwerbalizowania przez bohaterkę, że tym bardziej realistyczny. Było to ciężkie doświadczenie dla mnie jako widza, ale dające ostatecznie ulgę, więc nie spodziewałam się, że akurat tak mną wstrząśnie najbardziej dramatyczna i depresyjna część „Hello Dracula”.
Historię Anny i jej matki przetykają dwa inne wątki. Seo Yeon (Lee Joo Bin) pracuje razem z Anną w tej samej szkole jako nauczycielka muzyki. Jest pogodną osobą, ale żyje w przeszłości i nie może zrezygnować z dwóch rzeczy – swojej kariery muzycznej jako wokalistki zespołu, który nigdy nie zdobył popularności oraz wspomnień o byłym chłopaku. Będzie musiała się skonfrontować z rzeczywistością, kiedy przypadkowo przyjmie ofertę zagrania na jego przyjęciu zaręczynowym. Poza tym mamy jeszcze dwoje uczniów – Ji Hyunga (Seo Eun Yool) i Yoo Rę (Go Na Hee), którzy zaprzyjaźniają się pomimo tego, że dziewczynka jest wyśmiewana w klasie. Pochodzą z dwóch kompletnie inaczej sytuowanych rodzin, więc ich niewinne, dziecięce uczucia tworzą sytuację Romea i Julii, a w tle wisi nad nimi plan przebudowy okolicy i widmo rozstania.
Trzecia historia interesowała mnie najmniej, dlatego nie ukrywam, że przewijałam jej fragmenty, aby szybciej powrócić do spraw dorosłych bohaterów. Równie dobrze mogłaby to być wyłącznie historia matki i córki, skoro wydała mi się najbardziej angażująca ze wszystkich, ale z drugiej strony taka struktura urozmaica „Hello Dracula”, które posiada bohaterki z trzech pokoleń (plus Ji Hyunga) i w teorii pokazuje wachlarz różnych problemów, z których każdy może wzbudzić empatię. Scenariusz jest jak najbardziej przemyślany. Rozgałęzia się, ale w końcu tworzy punkt, w których bohaterowie wszystkich historii spotykają się w jednym miejscu i czasie. To był satysfakcjonujący seans.
Ocena:
Fabuła – 8/10
Kwestie techniczne – 8/10
Aktorstwo – 9/10
Wartość rozrywki – 7/10
Średnia – 8/10