„You Who Came From The Stars” czy „The Heirs” – oto jest pytanie! Co roku Seoul International Drama Awards, dumnie nazywające siebie największym festiwalem seriali w Azji, rozdaje nagrody w kategorii międzynarodowej oraz Hallyu, gdzie faktyczne umiejętności aktorskie nie mają wiele znaczenia, bo chodzi o popularność. Konkretnie w Azji. A jeszcze konkretniej w Chinach, bo stamtąd pochodzi najwięcej głosujących, którzy traktują te nagrody jak coś bardzo poważnego…

W sumie mało mnie interesowało, czy wygra Lee Min Ho, czy Kim Soo Hyun; Park Shin Hye czy Jeon Ji Hyun? Z jednej strony to ciekawe, że nie można było absolutnie przewidzieć stuprocentowych zwycięzców, ale przecież zawsze widać, kto wygra, kiedy tylko zobaczy się czerwony dywan, ponieważ jakoś tak w Korei jest tradycja nieprzychodzenia na gale, jeśli nie ma się czego odebrać…

Już drugi rok z rzędu gala była transmitowana przez YouTube, dlatego pofatygowałam się ją obejrzeć, gdyż zaczynała się o 9 rano czyli akurat wtedy, kiedy miałam trochę czasu. W tym roku prowadzącymi imprezy byli Shin Sung Rok i Jin Se Yeon. Naprawdę, kiedy zobaczyłam z oddali jej czarną sukienkę, myślałam, że to po raz kolejny Kim Ah Joong, bo naprawdę często prowadzi różne gale.

Czerwony dywan jak zwykle był nudny. Ludzie mieli problemy z wygramoleniem się ze swoich vanów, co strasznie wszystko przedłużało lub przeciwnie – długo nikt nie przyjeżdżał. Współczułam spikerce… Albo nie, była beznadziejna, mając zestaw tylko dwóch pytań. Widownia natomiast była liczniejsza niż w zeszłym roku, ale dominowały panie w średnim wieku, pewnie jakieś ahjummy-fanki wspomnianych bożyszczy. Całego czerwonego dywanu nie wytrzymałam, więc wróciłam do gali dopiero jak zaczęła się jej właściwa część. Można pochwalić występ otwierający – był to tradycyjny taniec z wachlarzami buchechum przy akompaniamencie równie tradycyjnych instrumentów z solówkami jednego bębna janggu, haegeum i fletu piri (wiedza ze studiów, hahaha). Z pewnością lepsze jest takie coś przy „międzynarodowym festiwalu” niż występy idoli, choć tych nie można było się ustrzec.

Shin Sung Woo i Clara wręczyli nagrody dla filmów telewizyjnych. Jej angielski nie jest tak dobry, jak może się wydawać, ale to tylko moja uwaga. Interesujące może być to, że wśród nominowanych w tej kategorii znalazła się polska produkcja, „Last Floor” (Filmweb nie podpowiedział mi co to).

Baro i Dohee zajęli się kategorią miniserii. Trochę mnie rozbawiło, że on został ogłoszony jako aktor-piosenkarz, a ona po prostu aktorka. Kolejna ciekawostka – informacja, że drama „Good Doctor” zdobyła nagrodę była już na koreańskich portalach przed jej wręczeniem. Patrząc na nominacje, było to naciąganie, ponieważ trudno jest porównać koreańską dramę z takimi serialami jak „Homeland”, „Orphan Black” czy skandynawskimi kryminałami… Ale to chyba było do przewidzenia, skoro zapowiedziany jest remake „Good Doctor”. Ta seria wszędzie zgarnia nagrody…

PD Go Sung Man i aktorka Kim Hee Ae przerwali na chwilę kategorie dramowe, bo byli odpowiedzialni za wręczenie nagród za reżyserię i scenariusz. Potem w zupełnie innym klimacie wystąpiły Sistar z I Swear (Hyorin ma obecnie beznadziejny blond na głowie…). Jakoś nikt z zagranicznych gości się nie cieszył, ale ile można pokazywać Kim Soo Hyuna, który najwyraźniej jako jedyny z koreańskich gwiazd raczył zasiąść na widowni już od początku?

Lim Joo Hwan (oppar!) i Kim Yoo Jung byli od Hallyu kategorii czyli tej najbardziej beznadziejnej, bo opartej na głosach bezmyślnych fanów. ZGADNIJCIE KTO WYGRAŁ? O wyższości „You Who Came From The Stars” nad „The Heirs” zadecydowało chyba tylko to, że jest to świeższa drama. Kang Ha Neul i Eunji z A Pink wręczyli równie „ważne” nagrody popularności, chociaż te są dla aktorów z różnych państw. W tym roku nie było laureata z Japonii, dlaczego? Block B wystąpili z H.E.R, kończąc pierwszą połowę.

Po wznowieniu San-E i Kang Min Hee z Miss $ wykonali razem swój OST z „You’re All Surrounded”. Aktorka Kim Hye Ja, która zasiadała w tym roku w jury, skwitowała to tylko kwaśną miną. W jej wieku i mając jej doświadczenie też bym tak reagowała na taką sobie muzykę z dram. Był to jednak początek koncertu OSTów, bo później wystąpiły Tiny-G („Cunning Single Lady”) oraz Lyn (YOU ARE MY DESTINYYYY). Oczywiście, że nagroda powędrowała do…

Otani Ryohei i Choi Song Hyun wręczyli nagrody specjalne i nagrodę dla najpopularniejszego serialu. Widzę sens brania Japończyka do wręczenia nagrody japońskiej dramie… Szkoda tylko, że bez takich okazji nie słychać go mówiącego po koreańsku.

Koreański Minister Kultury oraz aktorka Sunwoo Sun byli od nagród dla Hallyu Stars. Chyba możecie się domyśleć po moim dotychczasowym tekście, że idąc za ciosem, wygra Kim Soo Hyun…. Bo niby po co reszta miała się fatygować? Lepiej siedzieć w domu niż marnować kilka godzin na nudnawą galę i jeszcze pieniądze na swój look. Hallyu dobitką byli następujący po tym B1A4, chociaż myślę, że dla tych wszystkich obcokrajowców siedzących na widowni Solo Day byłoby najbardziej przystępne.

Okej, przyznaję się, że brzmię zbyt krytycznie, ale to wszystko dlatego, że koreańskie gale nie przystają rzeczywistym poziomem epickości do tego, jak się malują… Nie wiem, ale cały czas się zastanawiałam, co mogę sobie myśleć zagraniczni aktorzy i filmowcy, który w ogóle nie znają kpopu i nagle są na niego frontalnie wystawieni?

Jang Hyun Sung i Min Hyo Rin (dziwne połączenie…) wręczyli nagrody dla serii, z którymi długo zwlekano. W tym momencie zorientowałam się, dlaczego na YouTubie było tylu Tureckich fanów Korei – Kim Soo Hyun to jedno, ale jedną z nagród zdobył ich serial. W każdym razie od tego momentu zaczęło się poważnie. „Best scene-stealer” Park Chul Min w pojedynkę ogłaszał najlepszych aktorów, a głowy jury, w tym wspomniana Kim Hye Ja, ogłosili kto zdobył Daesanga. Dopiero pod koniec zorientowałam się, że nie ogłoszono zwyciężczyni nagrody dla Hallyu aktorki… Najwyraźniej żadna nie mogła jej odebrać, więc usunięto ten punkt programu. To trochę nieprofesjonalne, bo mogli po prostu powiedzieć głośno nazwisko i wcisnąć statuetkę do kieszeni, ale czego ja wymagam? Nikt nie wysilił się nawet na napisy końcowe, ponieważ gala zakończyła się bardzo brzydki ujęciem z tyłu hali, gdzie przez jakąś minutę oglądało się wstających ze swoich miejsc ludzi.

Moje ogólne wrażenia na koniec?  Co roku jest to samo, co mi się nie podoba. Gdyby nie to, że dramy i aktorzy tak bardzo mnie interesują, pewnie rzuciłabym oglądanie transmisji rozdań nagród tak jak zrobiłam to ze wszystkimi końcoworocznymi Gayo. Ale chyba lepiej jest napisać jakąś relację niż tylko wymienić na sucho zwycięzców, o których możecie się dowiedzieć z wielu innych miejsc, prawda?

Lista zwycięzców:

SEKCJA MIĘDZYNARODOWA:

Daesang:
KABOUL KITCHEN, sezon 2 (Francja)

TV Movie:
Golden Bird Prize – BAREFOOT ON RED SOIL (Hiszpania)
Silver Bird Prize – THE FAT & THE ANGRY (Szwecja)

Mini-series:
Golden Bird Prize – MAMMON (Norwegia)
Silver Bird Prize – GOOD DOCTOR (Korea)

Series/Serial:
Golden Bird Prize – EMPRESS KI (Korea)
Silver Bird Prize – MEDCEZIR (Turcja)

Special Prize:
BABY CANS (Sri Lanka)
GALILEO 2 (Japonia)

The Most Popular Foreign Drama of the Year:
SHERLOCK, sezon 3 (Wielka Brytania)

 

Najlepsza reżyseria:
CECILIE MOSLI (Mammon, Norwegia)

Najlepszy scenariusz:
MARCOS BERNSTEIN & MARIA JAEN (Barefoot on Red Soil, Hiszpania)

Najlepszy aktor:
EDGAR SELGE (A Blind Hero: The Love of Otto Weidt, Niemcy)

Najlepsza aktorka:
KIM HEE AE (Secret Love Affair, Korea)

People’s Choice Award (nagroda popularności):
KIM SOO HYUN (Korea)
HU GE (Chiny)
JOE CHENG (Tajwan)

.

SEKCJA KOREAŃSKA:

Hallyu Drama Top Excellence:
YOU WHO CAME FROM THE STARS (SBS)

Hallyu Drama Excellence:
THE HEIRS (SBS)

Outstanding Hallyu Actor:
KIM SOO HYUN (You Who Came From The Stars, SBS)

Outstanding Hallyu Actress:
JEON JI HYUN (You Who Came From The Stars, SBS)

Najlepszy OST:
LYN (You Who Came From The Stars, SBS)